Zamknij

Anwil wraca ze zwycięstwem. Wygrana ze Stalą po zaciętej końcówce

20:00, 02.11.2024 G.S. Aktualizacja: 15:32, 04.11.2024
Skomentuj Kamil Łączyński zdecydował o wyniku meczu. Archiwum DD. Kamil Łączyński zdecydował o wyniku meczu. Archiwum DD.

W sobotę, 2 listopada w 5. kolejce ORLEN Basket Ligi  Anwil Włocławek zmierzył się w Ostrowie Wielkopolskim ze Stalą. Wygraliśmy dwoma rzutami Łączyńskiego. 

Rottweilery zaczynały ten mecz jako lider tabeli z bilansem 4-0, a Stal z  przedostatniego miejsca z bilansem 1-3.  Mimo tego Rottweilerom nie było łatwo wygrać to fantastyczne, pełne emocji spotkanie.

Pierwszą kwartę zespół z Włocławka zakończył mając na koncie o 9 punktów mniej niż Stal. Potem bardzo długo zajęło Anwilowi doprowadzenie do remisu, a zwycięstwo przyniosły nam praktycznie ostatnie sekundy gry - konkretnie dwa udane rzuty wolne Kamila Łączyńskiego. 

On rzucił najwięcej 

Najlepszym strzelcem dzisiejszego meczu był Łukasz Petrasek, który zdobył 18 punktów. Dobrą formę rzutową zaprezentowali też: Taylor z 14 oczkami i Łączyński z 13. 

Co dalej? 

W najbliższą środę (6.11) Rottweilery w marach FIBA Euro Cup zmierzą się w Hali Mistrzów z Banco di Sardegna Sassari. Już dwa dni później (8.11) pojadą do Sopotu na mecz z Treflem

Statystyki po meczu 

Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski vs. Anwil Włocławek 85:87 (28:19, 20:21, 20:19, 17:28)

Punkty dla Anwilu: Petrasek 18, Taylor 14, Łączyński 13, Michalak 10, Turner 10, Fundebruk 8, Jackson Jr. 6, Ongenda 5, Gruszecki 3, Łazarski 0, Sulima 0, Slufiński 0.

(G.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

guuraguura

0 2

ten cały Funderburk czy jak mu tam to chyba bardziej szkodzi jak pomaga.Przed jego drugim faulem technicznym miałem nadzieje że go dostanie i że będzie musiał opuścić parkiet.Z nim na parkiecie nie wyglądało to najlepiej a nawet powiem że tragicznie.Jak zszedł z parkietu to Anwil odrobił całe straty i ostatecznie(fuksem)wygrali ten mecz.Niech go nasz trener utemperuje albo zrobi z niego zadaniowca bo psuje swoim samolubnym graniem chemie w drużynie 08:53, 03.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ww

0 0

To zwycięstwo ,trochę przypadkowe,to zasługa w głównej mierze Łączyńskiego,mimo słabszej gry w poprzednich meczach ,w trudnych chwilach sam gra lepiej i mobilizuje zespół do lepszej gry,to "dobry duch tej drużyny". 12:45, 03.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZychZych

0 0

Funderburk jest w trybie natychmiastowym do utemperowania przez trenera. Koszykówka to nie jest klepisko pod blokiem że można faulować i stawiać się komu popadnie. Gra zespołowa polega na wielkim szacunku dla kolegów z drużyny ale i dla przeciwnika. Niech sobie weźmie to do serca i przestanie pajacować. W przeciwnym razie gdy to się będzie powtarzało powinni pozbawić go części wynagrodzenia. 14:33, 03.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

????????????????????????

2 2

Kiedy miasto przestanie finansować(marnować podatki ) ten prywatny klub z naszych podatków BEZ ZGODY PODATNIKÓW ? 18:08, 03.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

....

2 0

Prezent od sędziego... 19:04, 03.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%