Pijany i z zakazem spowodował kolizję. Lądował śmigłowiec LPR

Motocyklista z ponad promilem alkoholu we krwi uderzył w przydrożne barierki energochłonne. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

W minioną sobotę (4.05) około południa w miejscowości Kolonia Nieszawa doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Kierujący jednośladem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne.

Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiły się służby ratunkowe - śmigłowiec LPR oraz funkcjonariusze policji.

33-letni motocyklista wyszedł z kolizji bez poważniejszych obrażeń, jednak na tym jego szczęście się skończyło.

Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w organizmie

- przekazuje asp. Marta Błachowicz, oficer prasowy KPP w Aleksandrowie Kujawskim.

Kierowanie pod wpływem alkoholu to nie jedyna nielegalna aktywność, którą ujawniono. Okazało się również, że tablice rejestracyjne zamontowane na motocyklu pochodziły od innego pojazdu. Co więcej, zatrzymany motocyklista miał nałożony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Nawet 5 lat za kratkami

Takie działania, jak używanie cudzych tablic rejestracyjnych oraz ignorowanie sądowego zakazu, mogą mieć poważne konsekwencje.

Zgodnie z obowiązującym prawem, za te przewinienia grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.