W środę (2.10) wieczorem doszło do kolizji na autostradzie A1 w pobliżu Pikutkowa. Samochód osobowy uderzył w bariery ochronne, a kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia.
W środę, 2 października około godziny 19:00, doszło do kolizji na autostradzie A1, na 195. kilometrze w pobliżu Pikutkowa.
Samochód osobowy uderzył w bariery ochronne, jednak po przybyciu służb ratunkowych na miejsce, kierowca zniknął z miejsca zdarzenia, nie informując nikogo o swoim stanie zdrowia.
Na miejscu pojawili się strażacy z PSP Włocławek (JRG1), OSP Machnacz, OSP Brześć Kujawski oraz policja z Włocławka i Brześcia Kujawskiego.
Na miejscu zdarzenia strażacy zabezpieczyli teren oraz pojazd. Policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia okoliczności wypadku i odnalezienia sprawcy
- informuje OSP Brześć Kujawski.
- Prosimy o zachowanie ostrożności na drodze oraz zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w wyjaśnieniu zdarzenia - dodali strażacy.
Obecnie trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia przez policję, a także poszukiwanie kierowcy, który oddalił się od rozbitego pojazdu.
[ALERT]1727963842880[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
18 1
Uciekł bo był trzeźwy! 16:27, 03.10.2024
9 0
Był po prochach, sprawca znany. 17:18, 03.10.2024
6 0
NIECH SPRAWDZĄ W STODOLE 17:39, 03.10.2024
10 0
Dojdzie do siebie to sam się zgłosi na Policję. Ba, może nawet zgłosi kradzież samochodu. 20:08, 03.10.2024
4 1
Szukajta chłopa. Chłop może w szoku jest. Policja ni ch...nie warta. 21:45, 03.10.2024
1 0
Jeśli kierowcą był właściciel auta, niech sprawdzą VIN i szukają człowieka. Uciekł, bo pewnie był pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Albo ma zakaz prowadzenia pojazdów. Gdyby był niewinny, czekał by na pomoc. 11:16, 04.10.2024