Kradzież nie jest chwalebnym czynem, niemniej każdemu w życiu zdarzają się błędy – zwłaszcza w młodości. Takie błędy jak przestępstwa nie dają jednak o sobie szybko zapomnieć. O swoich wstydliwych postępkach przypominamy sobie najczęściej, gdy potrzebujemy zdobyć zaświadczenie o niekaralności. Tymczasem kradzież obarczona jest karą różnego kalibru, która nakładana jest na złodzieja. Po jakim czasie więc następuje przedawnienie kary? Kiedy możemy otrzymać potrzebne np. do nowej pracy zaświadczenie?
O kradzieży myślimy zwykle wtedy, gdy jedna osoba ukradnie, czyli przywłaszczy sobie cudzą wartość. Taki czyn może być kwalifikowany jako przestępstwo lub wykroczenie – zależy od wagi czynu. Jak jest ona oceniana? Przede wszystkim na podstawie wartości rzeczy ukradzionej. Zgodnie z tym założeniem kradzież rzeczy o wartości nieprzekraczającej 1/4 najniższego miesięcznego wynagrodzenia stanowi wykroczenie z art. 119 Kodeksu wykroczeń. Zabór rzeczy o wyższej wartości kwalifikuje czyn już jako przestępstwo. Poza rozróżnieniem na kwalifikację czynu polskie prawo wyszczególnia także różne typy kradzieży. I tak możemy mieć do czynienia np. z kradzieżą programu komputerowego. Inną kradzieżą jest także kradzież energii – niestety dość popularna w obecnych czasach, zwłaszcza że rachunki za prąd bywają bardzo wysokie. Poza tym zdarzają się także przejęcia karty bankomatowej i późniejsze wypłaty bądź zapłaty mimo braku upoważnienia do tego przez właściciela konta.
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego w polskim porządku prawnym przestępstwa ulegają przedawnieniu po upłynięciu danego okresu. Jest on wyznaczany ze względu na wagę popełnionego czynu – mierzoną zagrażającą karą. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Z tego względu, na mocy art. 101 § 1 pkt 3, do przedawnienia karalności tego czynu dojdzie po 10 latach – licząc od popełnienia przestępstwa. Warto jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z kolejnym przepisem Kodeksu karnego „jeżeli w okresie przewidzianym w art. 101 wszczęto postępowanie przeciwko osobie, karalność popełnionego przez nią przestępstwa określonego w § 1 pkt 1–3 ustaje z upływem 10 lat, a w pozostałych wypadkach – z upływem 5 lat od zakończenia tego okresu”. Okazuje się więc, że do wydłużenia okresu przedawnienia przyczynia się wszczęcie postępowania przeciwko danej osobie.
Co do zasady przedawnienie kradzieży zakańcza karalność czynu, ale nie zmienia faktu, że doszło do przestępstwa. Okres ten jest odpowiednio długi – w zależności od wagi popełnionego czynu. Później jednak odchodzi w niepamięć, żeby osoba karana mogła wrócić do społeczeństwa, korzystając na nowo ze wszystkich praw. Jeśli dojdzie do przedawnienia przestępstwa, wówczas nie można już wszcząć postępowania związanego z daną kradzieżą. Rozpoczęte postępowanie jest natomiast umarzane. Sąd nie wydaje natomiast w takiej sytuacji wyroku uniewinniającego (ani tym bardziej skazującego), po prostu proces jest przerywany i umarzany. Podsumowując – przestępstwo kradzieży ulega przedawnieniu karalności, które zasadniczo następuje 10 lat od popełnienia tego czynu zabronionego. Po tym czasie sprawca nabywa na nowo wszystkich praw i może np. uzyskać zaświadczenie o niekaralności. Konsekwencje czynów z przeszłości kończą się i nie mają po przedawnieniu już żadnego prawnego znaczenia.
Więcej informacji na Prawo-karne.info