Stan gospodarki krajowej może mocno wpłynąć na nasze domowe finanse
Czasem z rezerwą podchodzimy do komunikatów gospodarczych, które widzimy w internecie, prasie czy telewizji. Tymczasem, jest to poważny błąd! Tysiące Polaków przekonało się bowiem, że decyzje podejmowane np. przez Narodowy Bank Polski w realny sposób wpływają na to, jak wysokie będą koszty prowadzenia gospodarstwa domowego. Jak się okazuje, wskaźniki makrogospodarcze mogą rzutować na Twoją sytuację finansową.
Ostatnie lata dobitnie pokazują, że stan krajowej gospodarki to nie tylko pole do popisu dla ekonomistów-teoretyków. Wydaje się, że jest wręcz przeciwnie; przykładowo, pandemia koronawirusa skłoniła banki centralne różnych państw do podnoszenia stóp procentowych. Efektem jest wzrost kosztów finansowania w postaci kredytów (wzrost RRSO, czyli Rzeczywistej Rocznej Stopy Oprocentowania). Taka decyzja była konieczna, ponieważ NBP próbował w ten sposób:
Jesteś zainteresowany tym tematem? To bardzo dobrze: możesz dowiedzieć się więcej o RRSO na platformie finansowej Moneezy.
Jeśli spojrzysz na dane dotyczące sytuacji gospodarczej kraju zebrane przez Główny Urząd Statystyczny, szybko dowiesz się, że istnieje wiele danych, na które warto zwrócić uwagę. Na przykład bardzo istotne są następujące wskaźniki gospodarcze:
Oprócz tego ważne są np. dane dotyczące współczynnika aktywności zawodowej, stopy zastąpienia (stosunek wysokości emerytury do ostatniego otrzymanego wynagrodzenia) itp. Wszystko to może negatywnie lub pozytywnie wpływać na to, czy zdecydujemy się zaciągnąć kredyt/pożyczkę.