W poniedziałek (13.06) na A1 pod Włocławkiem został zniszczony ford mustang. Zawiniła brawura kierowcy.
Do zdarzenia doszło na autostradzie w powiecie włocławskim, na jezdni w kierunku Gdańska.
[FOTORELACJA]15769[/FOTORELACJA]
Ford mustang uderzył w bariery.
W związku ze zdarzeniem nikt nie ucierpiał, auto zostało jednak poważnie zniszczone.
W czasie akcji ratowniczej ruch na autostradzie był utrudniony. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej - strażacy zawodowi z PSP we Włocławku oraz ochotnicy z Lubania i Janowic.
- 40-letni kierujący pojazdem ford nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne - poinformowała nadkom. Joanna Seligowska-Ostetek, oficer prasowy policji we Włocławku.
Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
[ALERT]1655130812650[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
8 1
Widać idiocie odebrało rozum. 18:12, 13.06.2022
4 0
Panie nie będzie tak źle zrobi się nasi się zajmą to będzie nówka nie bite aż żal sprzedać będzie hehe 21:45, 13.06.2022
4 0
Ten idiota nigdy nie miał rozumu 09:59, 14.06.2022
0 0
A taki był ładny. Pada? A co tam lecę. 11:20, 14.06.2022
0 0
Florek czy to Ty rozbiłeś autko ? 07:34, 17.06.2022
0 0
Za małe kary są dla kierowców a do tego policji 0 na drodze
.
nikt nie jeździ przepisowo nawet w miescie
kazdy siedzi na zderzaku , kazdy wciska gaz do deski
nawet drogie paliwo nie powoduje ekonomicznej jazdy
Policjo czemu nie wystawiacie mandatów
sznur aut jedzie nieprzepisowo , co dzien na głównych ulicach miasta , okolo 100 -200 aut .
Policji brak 13:01, 21.06.2022